„Kraków inaczej” – wycieczka kl. 3
Treść
Wczesnym rankiem, 27 maja br. uczniów kl. III przywitał przewodnik „Dziadek Marian” z Agencji Turystycznej Szkoltur. Pod jego dowództwem wycieczka wyruszyła na podbój stolicy Małopolski, która posiada wiekową tradycję i mieści w sobie najwięcej atrakcyjnych miejsc pod względem turystycznym.
Pierwszym punktem programu było zwiedzanie ZOO. Dzieci miały możliwość zobaczyć z bliska, jak wyglądają w rzeczywistości zwierzęta z różnych regionów świata. Ogromne wrażenie wywarło spotkanie z pawiem, który spacerował wśród zwiedzających i pozował do zdjęć z okazałym ogonem mieniącym się różnymi kolorami. W ZOO dzieci poznały barwne ptaki, drapieżne koty, terrarium z wężami, figlarne małpki, dom żyrafy i wiele innych, które młodzi reporterzy uwieczniali na zdjęciach. Uwagę również przykuło fantastyczne „Pingwinarium”.
Po smacznym śniadaniu w ZOO nastąpił kolejny punkt zwiedzania – Krakowski Rynek. Tam dzieci poznały legendy i historię miasta opowiadaną przez przewodnika. Podziwiały Ołtarz Wita Stwosza w Kościele Mariackim, kupowały pamiątki w średniowiecznej galerii, w Sukiennicach. Wysłuchały hejnału, pomachały trębaczowi, który również im się miło odwzajemnił. Degustowały krakowskie obwarzanki, pozowały z uroczą krakowianką przy pomniku Adama Mickiewicza i rzeźbie „Eros Spętany” Igora Mitoraja. Krakowska handlarka zrobiła dzieciom ogromną niespodziankę. Wystroiła ich w elementy narodowego stroju krakowskiego. Oprócz sztandarowych zabytków Krakowa uczniowie mogli zobaczyć turystów różnych narodowości oraz mieszkańców przemieszczających się po mieście dorożkami lub nowoczesnymi segway, hulajnogami, tramwajami.
Ostatnim punktem programu były Salezjańskie Wioski Świata z sześcioma osadami. Uczniowie z zachwytem wędrowali i podziwiali arktyczne igloo, mongolską jurtę, papuaski dom na palach, ghańską i peruwiańską chatę oraz indiańskie tipi.
Wycieczka u wszystkich wyzwoliła moc pozytywnych emocji i nieskrywaną radość. Mimo lekkiego zmęczenia po intensywnym zwiedzaniu i nauce dała niezapomniane chwile szczęścia. Trzecioklasiści spisali się na medal! Z zaangażowaniem i dyscypliną z łatwością pokonywali odległości. W tym miejscu również należą się podziękowania dla Pani Agaty i Marty, które wykazywały się pomocą i czujnością. Uczniowie w swoich zadaniach opisujących najciekawsze zabytki nadmienili, że w wakacje chcą jeszcze raz odwiedzić z rodziną Królewskie Miasto Kraków.
Alina Citak